No make-up codziennie
Planując swoje wakacje kompletnie zapomniałam włożyć do walizki kosmetyki do makijażu. Uszykowałam wszystkie niezbędne produkty do pielęgnacji skóry twarzy i ciała, ale zapomniałam o podkładzie, różu i nawet o pomadce do ust!
Uświadomiłam sobie, że to już ponad rok kiedy zrezygnowałam z codziennego makijażu. Oczywiście cały proces przebiegał stopniowo. 
Wszystko zaczęło się od podjęcia pracy studenckiej w jednej z poznańskich kawiarenek. Weekendowy tłum zwiedzający mury zabytkowej Fary dawał się nam mocno we znaki. Wracając po pracowitym dniu do domu po moim makijażu nie było śladu. Było nawet gorzej. Błyszcząca buzia i rozmazany tusz do rzęs. Szybko zrezygnowałam z make-up'u w pracy. Przyznaję, że nigdy nie miałam dużych problemów ze skórą, co jakiś czas wyskakiwały pewne niedoskonałości, ale pomimo tego trochę nieswojo się czułam patrząc na siebie w lustro. W ferworze pracy zapominałam o tym małym uczuciu dyskomfortu. Prawda jest taka, że było mi tak niesamowicie wygodnie i lekko. Później zdarzało się, że przychodziłam na zajęcia laboratoryjne bez makijażu. „Kto mnie tam widzi przez 4 godziny dłubania przed dygestorium?”- myślałam.
Teraz pracuję jako technolog – trochę w laboratorium a trochę w biurze. Spotykam się z kontrahentami, przedstawicielami firm dystrybuującymi surowce i opakowania. Nie czuję żadnego dyskomfortu pokazując się tym wszystkim osobom „no make-up”. Dzisiaj myślę, że wystarczy być zawsze schludnie ubranym i zadbanym, pamiętać o pielęgnacji włosów i dłoni. Makijaż pozostawiłam tylko na wielkie okazje lub na moment kiedy po prostu mam ochotę go nałożyć.
Bardzo dbam o skórę. Od roku systematycznie sama wykonuję drobne zabiegi kosmetyczne na twarzy (peeling kawitacyjny), z dokładnością dobieram dla siebie kosmetyki. Nie przywiązuję się do żadnej marki.
Jedno jest pewne. Stan mojej skóry bardzo się poprawił. Pozbyłam się odczucia ściągania po umycia twarzy żelem, a moje pory już nie są zanieczyszczone. Czuję się super we własnej skórze! 
PS Lato to świetny moment, żeby spróbować pokazać się światu bez makijażu. W 30 stopniowe upały nikt nawet nie zwróci na to uwagi ;). 
*** 
When planning my travel to Portugal I totally forgot about make-up cosmetics. I prepared all necesary things, like washing gel and face cream but not blush and even lipstik! I notice that it's been a year since I gave up on my daily make-up. Of course, It wasn't so easy. It was a process which I went through step by step. 
Everything started when I got my first job during studies. It was one of a coffee shops in the center of Poznań. The place was located nearby very turistic places. I was very busy at work because that place was very crowdy. After full work day my face looked terrible - mascara was everywhere! I gave up on my make-up  working as a waitress. I honestly must tell you that even though I have never had big problems with my skin, I felt strange when I went out without the second skin. During hard and fast work pace I stoped thinking about discomfort. The truth is I felt so "light" on my face. Next time without make-up happened when I had lab classes - 4 hours of synthesis, reaction mechanisms and other chemist things. "No one cares about my look." - I thought. 
Now I work as a technologist. Sometimes I'm in a laboratory, sometimes in an office. On daily basis I have to meet with clients and sales representative from diffrent companies. I don't feel any discomfort when they see me without make-up. Today I think that neat woman with clean hair hands and dressed with apropriate outfit is enough to look and feel good. Now I do make-up only when I just want to do it. 
I care about my skin very much. I have been systematically doing facial treatments for a year (e.g. cavitation). I carefully choose skin cosmetics and not attaching to any brand.
One thing is for sure. The condition of my skin has improved greatly. I don't have the feeling of dry skin after face washing and my pores are clean. I feel great in my own skin! 
PS The best time to show the world your face is now! Noone cares if you'r make-up or not if the temperature reaches 30 degrees ;).

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz